stajnia i port
Czwartek, 17 września 2015 | dodano:17.09.2015
Niemoc.
Ciepełko, konie grzeczne, choć brudasy jak zwykle. Rower nie chciał jechać, musiałam go pchać i pchać... Powrót ze słuchawkami na uszach - przynajmniej szybciej minął.
Ciepełko, konie grzeczne, choć brudasy jak zwykle. Rower nie chciał jechać, musiałam go pchać i pchać... Powrót ze słuchawkami na uszach - przynajmniej szybciej minął.
Dane wycieczki:
Km: | 19.00 | Czas: | km/h: | ||||||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | Podjazdy: | m | Rower: | Czarnuszek |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj