stajnia i ścianka bez wspinu
Środa, 24 czerwca 2015 | dodano:24.06.2015
Szlag by to... znów mi się nadgarstek sypie :( Konie mnie wyszarpały i boli. Łokieć też czuję, ale nadgarstek czuję mocniej, przy określonych ruchach, na rowerze np. I nic, że się na wspin umówiłam - nici ze wspinu. Pojechałam poasekurować, bo czas był, odwoływać nie lubię. Ręka dostaje lód, tandetny ściągacz, odpoczynek od czego tylko się da. Od koni się nie da, trudno. Ma się zagoić, przestać boleć, bo utnę.
A już mi się forma jakakolwiek tworzyć zaczynała (mniej kulista)... Ehh.
A już mi się forma jakakolwiek tworzyć zaczynała (mniej kulista)... Ehh.
Dane wycieczki:
Km: | 6.00 | Czas: | km/h: | ||||||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | Podjazdy: | m | Rower: | Czołg |
Komentarze
Komentuj