ścianka
Środa, 1 października 2014 | dodano:01.10.2014
Taaaki fajny wspin :) rozgrzewkowo chwila na trawersie, a nawet i na baldzie(!), po czym jasno zielona V+... z blokiem i ledwo poszła! Tak więc nastawienie takie sobie, ale co tam... trzeba cisnąć :) Planowałam zrobić coś powyżej możliwości, więc na tej samej linie żółta VI. O dziwo w 2/3 poszła, a to, co na niej wyczyniałam przyprawiało mnie o banana ba twarzy :D Potem czarna tam, gdzie globtrek. Pierwsze przejście i myślałam, że będzie grubsza rozkmina i ledwo co, a tu niespodzianka - droga w miarę poszła. Na pewno dużo lepiej od niżej wycenionej (VI-) piłkowej na tej samej linie. Z tą to się mordowałam... Kolejne starcie to czerwona VI- w zacięciu. Progres jest, prawie cała poszła dość łatwo (jak na VI), choć nadal używam zacięcia, a nie wiem czy powinnam - chyba nie. Dopiero końcówkę wymęczyłam - znalazłam nowy sposób na trudne miejsce i poszło :D Na tym miałam skończyć, więc poszłam jeszcze granatową piąteczkę na 1 linie, zjechałam, jeszcze raz, zjechałam i jeszcze raz... :) ale się okazało, że jest czas na jeszcze jedną drogę. Tylko, że zajęte było to, co chciałam, więc poszłam pomarańczową V+ koło globtreka. Ot i tyle. Fajnie było :)
Dane wycieczki:
Km: | 4.00 | Czas: | km/h: | ||||||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | Podjazdy: | m | Rower: | Czołg |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj