ścianka + port
Sobota, 7 czerwca 2014 | dodano:08.06.2014
Nie chciało mi się nic robić, ale skoro się umówiłam to coś trzeba było. Tak więc walczyłam najpierw z granatową V, która jest spoko, tylko na końcu trzeba dynamicznie złapać oblaka... raz, że to oblak, dwa że na 17 metrach wysokości - i psychicznie mi ciężko i fizycznie. Ale się udało. Potem jakieś takie różowe dziwne co jest na V+ wycenione, a czego ostatnio nie zrobiłam. A tu proszę - bez większych problemów, choć końcówkę najpierw oszukałam, bo już mi się nie chciało się schylać i przypominać sobie, który chwyt należy do drogi, ale potem zjechałam do krawądki przy której miałam trudność i poprawiłam już bez oszukiwania. Na koniec jeszcze V+ której wcześniej nie robiłam - na przewieszeniu. 2 bloki po drodze, może bardziej z lenistwa, może nie, ale droga zrobiona. Ponoć szybko mi poszła. Następnym razem też tą drogę pomęczę - fajna. Trzeba się poskręcać i posiłować ale jest spokojnie do zrobienia. Wiszenie 17 metrów nad ziemią na przewieszeniu też robi wrażenie.
Dane wycieczki:
Km: | 21.00 | Czas: | km/h: | ||||||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | Podjazdy: | m | Rower: | Czołg |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj