geo i ścianka
Czwartek, 5 czerwca 2014 | dodano:06.06.2014
Po środowych zajęciach zmęczenia brak, więc umówiliśmy się na czwartkowy wspin. Rozgrzewka na V krasnalu - z rzeźbą, choć wydaje mi się, że bez rzeźby go robiłam wcześniej bez większych problemów... Na drugi ogień rozmowa z V(+?) granatową obok krasnala - 3/4 bezproblemowo w zasadzie, a końcówka jak zwykle - modły do ściany. Ale udało się! W końcu! Na doprawienie się rzeźba, która nie szła mi w środę. Granatowa V(-?) poszła. Z bólem, przystankami i chyba też blokiem, ale wymęczyłam. Na koniec Piotr namówił mnie na V+ różową z rzeźbą. Pierdyliard odpadnięć i bloków, ale wymęczyłam bez oszukiwania. No cóż :) trzeba będzie pomęczyć więcej rzeźby. Zmęczenie zbytnio znów mnie nie zmogło, więc zakończyłam boulderem.
Dane wycieczki:
Km: | 24.00 | Czas: | km/h: | ||||||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | Podjazdy: | m | Rower: | Czołg |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj