trekusiem z inwalidzką kierownicą!
Piątek, 23 maja 2014 | dodano:23.05.2014
No to jest szansa, że będę w stanie jeździć trekusiem! Pierwsze wrażenia z jazdy - nie bolało (no, prawie, bo z plecakiem i cały dzień bolało). Rower wygląda komicznie... całość od górala plus kierownica jak z holenderki. Trudno, ma być wygodnie. Od poniedziałku spróbuję dojeżdżać do pracy rowerem. Koniec ze śmierdzącymi, zatłoczonymi SKMkami!
Dane wycieczki:
Km: | 7.50 | Czas: | km/h: | ||||||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | Podjazdy: | m | Rower: | Czołg |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj