Informacje

  • Przejechane kilometry: 26402.23 km
  • Czas na rowerze: 30d 18h 43m
  • Prędkość średnia: 16.64 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy magdullah.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Flag Counter

port po raz drugi

Niedziela, 29 grudnia 2013 | dodano:30.12.2013

Trek na kapciu więc szybka podmiana i do Portu szoską...

Dane wycieczki:
Km:17.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: Podjazdy:mRower:biało-czerwona strzała miejska

do portu i na Ujeścisko

Niedziela, 29 grudnia 2013 | dodano:29.12.2013

Po drodze kapec. Poprzednio przed Łostowicką złapałam, to dziś tuż za. Trudno, przespacerowałam się nieco.

Dane wycieczki:
Km:20.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura:6.0 Podjazdy:mRower:Czołg

port

Sobota, 28 grudnia 2013 | dodano:28.12.2013
Dane wycieczki:
Km:17.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura:8.0 Podjazdy:mRower:Czołg

geo i port

Piątek, 27 grudnia 2013 | dodano:27.12.2013
Dane wycieczki:
Km:27.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: Podjazdy:mRower:Czołg

geo i port

Czwartek, 19 grudnia 2013 | dodano:19.12.2013
Dane wycieczki:
Km:29.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: Podjazdy:mRower:Czołg

geo i port

Środa, 18 grudnia 2013 | dodano:19.12.2013
Dane wycieczki:
Km:27.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: Podjazdy:mRower:Czołg

z geo i port

Poniedziałek, 16 grudnia 2013 | dodano:17.12.2013
Dane wycieczki:
Km:31.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: Podjazdy:mRower:Czołg

portx2

Niedziela, 15 grudnia 2013 | dodano:17.12.2013
Dane wycieczki:
Km:35.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: Podjazdy:mRower:Czołg

rozne

Sobota, 14 grudnia 2013 | dodano:17.12.2013
Dane wycieczki:
Km:9.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: Podjazdy:mRower:Czołg

na ściankę i do Globtreka

Środa, 4 grudnia 2013 | dodano:04.12.2013
Na ściance ślisko w trampkach :| trzeba zapolować w buty do wspinu. Trek przetestowany w końcu w lesie i jeździ się super. A na drodze idioci... Debil nr 1 TIRem wyprzedzał mnie tuż przed światłami. Oczywiście przyspieszając by się przecisnąć bo z przeciwka jechali. Uratowało mnie to, że zapaliło się czerwone i zaczęłam wcześniej hamować, bo jak nie... nie wiem czy by mnie zmiotło tylko czy zmiotło i przemieliło. Fakt faktem, że wparował naczepą dokładnie w miejsce gdzie bym jechała gdybym się nie zatrzymała przez czerwone światło.
Debil nr 2 jechał za mną i trąbił co jakiś czas. Ulica dość wąska, z przeciwka sznur aut. Jechałam prawidłowo, nawet nie środkiem, tylko z boku, dość szybko bo z górki lekko. W końcu debil mając pusto z przeciwka wyprzedził wcale nie zachowując bezpiecznej odległości, tylko blisko i zajeżdżając mi ostro drogę, 5cm przed kołem.
Od takich akcji odechciewa się jeździć rowerem :( co z tego, że patrzę, ubieram się jaskrawo, sygnalizuję itd itp jak spieszący się kretyni robią takie chamówy? Do tego dobija mnie strasznie bezradność, bo co mogę zrobić? nic... Dane wycieczki:
Km:35.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: Podjazdy:mRower:Czołg

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl